Słodziki w winie |
Autor |
Wiadomość |
DYHA
Nowicjusz

Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 14
|
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 13:42 Słodziki w winie
|
|
|
Tak mnie naszło żeby pokazać mojemu dziadkowi wspołczesnego jabolka bo akurat jeden spoczywał w lodówce kiedy mnie odwiedził. Zapytałem czy pijał kiedyś i czy może chciałby się napić, powspominać dawne czasy
On mi na to, że i owszem, pijał za czasów komuny, ale tego nie będzie pił bo to szkodliwe.
Zapytałem : ,,Co siarka" ?
Odpowiedział : ,,ee tam siarka, spójrz na skład, Ascelufam K, Aspartam ,sama trucizna"
Zapytałem go czy za jego czasów nie było słodzików w jabolach?, powiedział mi że nie bo to dopiero ,,z Ameryki zaczęli sprowadzać to gówno".
I tak mnie naszła refleksja, że teraz jabole które pijemy są dużo bardziej toksyczne niż dawniej, przecież kiedyś to było zwykle wino z kiepskich owocow dosładzane cukrem, siarczyny to i owszem, ale to i w drogich winach jest. Współcześnie nie spotkałem się osobiście z winkiem bez słodzików,a szkoda bo jednak świadomośc wlewania w siebie takich ilości chemikaliów jest lekko martwiąca.
Co o tym sądzicie? A może jest jakieś wino słodzone tylko cukrem o którym nie wiem... ?
PS: zauwazyłem że niektórzy zastanawiaja się dlaczego nagle zamiast napisu ,,napój winopodobny" mamy napój ,,na bazie piwa/napój piwny"
Nie wiem czy ktoś już to wyjaśniał, więc być może ameryki nie odkryje ale w tym zabiegu chodzi o to żeby ominąć akcyze która po prostu na piwo jest niższa. Zauważcie że te piwo-wina nie mają tak na prawdę akcyzy, zamiast niej jest np Gwarancja Smaku!.
Jednak w tym całym bajzlu jest jeden smutek, mianowicie zauwazylem ze wszystkie piwo-wina mają max 9% wiec słabo :< |
|
|
|
 |
Grazy
Ekspert


Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 251 Skąd: FZI
|
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 14:46
|
|
|
Faktycznie chyba na każdej butelce z tanim winem widnieją takie magiczne składniki typu aspartam i to dopiero zniechęca do konsumpcji. Aż sprawdzić jeszcze muszę czy Tier też to ma, o ile jest jeszcze w sprzedaży w takim jednym monopolowym. Kiedyś jabol śmierdział skarpetami, teraz wypachnione to wszystko jakieś takie.
Z tym piwo winem, to akurat nie wiedziałem, dzięki za wyjaśnienie. Bądź co bądź, tak jak napisałeś na koniec, jest też minus całej tej operacji. Stare dobre czasy przeminęły bezpowrotnie. Gdzieś pisali że Komandos wrócił w plastikowej butelce, choć jeszcze nie widziałem. Ciekawe czy też z jakimś aspartamem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
DYHA
Nowicjusz

Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 14
|
Wysłany: Śro Lut 12, 2014 13:01
|
|
|
Ha, chyba nie wszystko stracone. Na jabolach z tesco od BARTEXA ktore sa napojami winnymi nie ma nic o slodzikach.
Jednak juz taki Nadwislanski ktory tez jest napojem winnym ma w swoim skladzie aspartam.
Mam nadzieje ze to nie jest tak ze Bartex po prostu nie podaje pelnego skladu, a rzeczywiscie znalazlem winko na cukrze .
Polecam brzoskwinke
A o komandosie slyszalem ze jest w jarocinie i ze smak podobno ten sam w wakacje specjalnie jade wykupic kilka buteleczek to zdam relacje. Oby nie bylo slodzika bo jedyne co mnie odrzuca w dzisiejszych winach to nie siarka a wlasnie ten posmak slodzika. Jak po jakiejs coli light |
|
|
|
 |
Zowik
Nowicjusz

Dołączył: 18 Wrz 2012 Posty: 14
|
Wysłany: Wto Lut 18, 2014 13:52
|
|
|
Niestety Bartex nie podaje, ponieważ nie ma obowiązku już w Polsce podawać na winach, że zawierają substancje słodzące. Jakieś 2 lata temu na brzoskwini i jeżynie pisało, jak znieśli pisanie, tak nie pisze
P.S
Po co się przejmować tymi słodzikami w jabolach, sprawdźcie ile tego jest na sokach,napojach itd. To jest dopiero chore by np. taki Garden niby z pięknych owoców z ogródka, a tu w składzie aspartam,acesulfam itp., No a ile tego jest w każdej gumie do żucia, tam naliczycie nawet 5 substancji słodzących, więc picie tego akurat w tym winie to najmniejszy problem w porównaniu ile tego jest w normalnych produktach. |
|
|
|
 |
DYHA
Nowicjusz

Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 14
|
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 08:38
|
|
|
Tyle ze soku nie pije sie w takich ilosciach co wina
A tak serio to w sokach przynajmniej masz wybor, mozesz kupic sok 100% i masz same owoce.
Btw znalazlem jabcoka na cukrze. Nazywa sie Mazowieckie producent Warwin, jest to prawdziwe wino, nawet na butelce jest: wino owocowe aromatyzowane.
Polecam ! |
|
|
|
 |
WinoToskanii
Nowicjusz

Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 42
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2014 13:46
|
|
|
A ile ma procent? Bo na samym cukrze to niestety ale będzie mocno przesłodzone iw smaku też chyba nie ma rewelacji,próbował już ktoś może i napisze swoją opinię? |
_________________ www.WinoToskanii.pl |
|
|
|
 |
DYHA
Nowicjusz

Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 14
|
Wysłany: Śro Paź 08, 2014 08:37
|
|
|
tutaj je masz
http://www.winka.net/wino/mazowieckie-460.html
Jak to przesłodzone? A wina normalne to jak się robi?
Winko w smaku rewelacja. Smakuje tak jabłkowo-białe wino. Bardzo dobre, ale niestety mam troche daleko żeby je kupić no i drogie 6 zł za butelkę z kaucją.
Można kupić w Słomczynie pod Warszawą |
|
|
|
 |
WinoToskanii
Nowicjusz

Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 42
|
Wysłany: Wto Lis 04, 2014 14:35
|
|
|
Chodzi mi o to aby zawartością takiego wina nie był sam cukier,bo akurat wtedy mi osobiście nie smakuje,ale przecież różne są gusta,najlepiej spróbować i samemu przekonać się czy akurat dla nas będzie odpowiednie. |
_________________ www.WinoToskanii.pl |
|
|
|
 |
DYHA
Nowicjusz

Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 14
|
Wysłany: Czw Lis 06, 2014 19:22
|
|
|
Napisałem że NA cukrze a nie Z cukrem i to jest różnica
W kazdym razie chodzi tylko o to że nie ma tam słodzików. A winko jest raczej wytrawne niz słodkie. Polecam!!! |
|
|
|
 |
smakoszwin
Nowicjusz

Dołączył: 07 Sie 2013 Posty: 15
|
Wysłany: Śro Sty 14, 2015 23:26
|
|
|
Panowie, wyjaśniam. Może to dziwne na forum o takiej tematyce, ale ćwiczę jakiś czas na siłowni. Oczywiście do tego piję bo tej przyjemności nie jestem w stanie sobie odmówić. Nie ma ŻADNYCH wiarygodnych badań które by potwierdzały szkodliwość słodzików. Polski kulturysta, aktualny mistrz Europy spożywa po 1200 słodzików na 4/5 dni ( tych w pudełkach) i wszystkie badania ma wzorowe. Jest to swoistego rodzaju propaganda. Reasumując : Pijcie jabole na zdrowie, aż się serce raduje, że są jeszcze tacy ludzie. Przecież to takie tfu, NIEMAJSTRIMOWE. |
|
|
|
 |
WinoToskanii
Nowicjusz

Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 42
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2015 13:53
|
|
|
Dlatego też jeżeli zależy Ci na dobrym alkoholu,winie bez dodatku konserwantów czy słodzików to polecam zajrzeć do nas,mamy same perełki prosto z Toskanii:) |
_________________ www.WinoToskanii.pl |
|
|
|
 |
zbożowy
Zaawansowany

Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 102
|
Wysłany: Śro Lip 01, 2015 20:50
|
|
|
DYHA napisał/a: | zauwazyłem że niektórzy zastanawiaja się dlaczego nagle zamiast napisu ,,napój winopodobny" mamy napój ,,na bazie piwa/napój piwny"
Nie wiem czy ktoś już to wyjaśniał, więc być może ameryki nie odkryje ale w tym zabiegu chodzi o to żeby ominąć akcyze która po prostu na piwo jest niższa |
Akcyza jest naliczana na podstawie woltażu, jak stworzysz piwo o mocy 40% to zapłacisz jak za wódkę. Część jaboli to poprostu spriytusowane piwo z dodatkiem aromatów. |
|
|
|
 |
DYHA
Nowicjusz

Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 14
|
Wysłany: Sob Sie 22, 2015 20:40
|
|
|
@zbożowy
Nie prawda, bo np akcyza na cydr w Polsce jest większa niż na piwo i taki cydr musi miec banderole a piwo nie.
Z tego powodu Somersby w PL jest piwem jabłkowym a w innych krajach cydrem. |
|
|
|
 |
WinoToskanii
Nowicjusz

Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 42
|
Wysłany: Pią Sty 29, 2016 10:49
|
|
|
Akurat jeżeli chodzi o o wino,to warto wybrać to z wyższej półki,mi osobiście najbardziej smakują wina Włoskie,są delikatne i subtelne w smaku,bez dodatku żadnych słodzików. Zobaczcie sami na naszej stronie. |
_________________ www.WinoToskanii.pl |
|
|
|
 |
|